MUZYCY
Zawsze współpracowałam z muzykami. Nie wyobrażam sobie wykonywania recitalu z pół-playbackiem. Uważam, że to obraża publiczność, a także zafałszowuje prawdę przekazu. Nie jest także w porządku w stosunku do ludzi, którzy przyczyniają się do brzmienia repertuaru solisty. Koledzy z którymi współpracuję, to zdystansowani, niekonfliktowi i pogodni panowie. Na koncerty jeździmy dwoma autami, zatem nie mamy zbyt wielu okazji do obcowania, ale czasem udaje mi się któregoś z nich porwać i toczyć przez kilka godzin sympatyczne dialogi. Oczywiście to także wspaniali instrumentaliści i akompaniatorzy. Jest także akustyk, oraz realizator nagrań. Pierwszy to wyjątkowo serdeczny i oddany naszej współpracy przyjaciel. Z tych, co "ze świecą szukać". Drugi, to człowiek towarzyszący mi w najbardziej intymnym procesie twórczym. Bywa świadkiem rodzenia się moich koncepcji. Jestem mu szczególnie wdzięczna za takt i subtelność. I za to, ze nigdy nie mówi, że "tego się nie da zrobić". Dla niego wszystko jest do sprawdzenia. Zapraszam do zapoznania się z wyżej wymienionymi. Napisali o sobie sami.
JACEK SZWAJ - fortepian
Muzyka to mój język, tylko w nim potrafię się precyzyjnie wysłowić.
A fortepian to mój brat bliźniak...tak czuję, choć medycyna tego nie potwierdziła do dziś....:)
U Hani w zespole czuję się jak ryba w wodzie. Tam gdzie przeplatają się nici jazzu i klasyczne inspiracje, - tam mi dobrze. Po prostu.
Kocham jazz, kocham muzykę klasyczną, kocham grać. Kropka.
W zespole Hani także od czasu do czasu gram na gitarze i...czasem śpiewam:)
ZBIGNIEW WROMBEL - kontrabas
Muzyczną podróż z moimi "basowymi wiosłami" rozpocząłem w wieku piętnastu lat, ku przerażeniu rodziców.
Od zawsze uzależniony od dobrej muzyki z wielką przyjemnością "współrozwijam bakcyla" na scenie podczas koncertów, oraz w czasie zajęć z moimi uczniami i studentami.
W zespole Hani Banaszak znalazłem swoje miejsce dlatego, że uwielbiam proste i niskie basowe dźwięki, szczególnie wtedy, gdy kompilują się z wysokimi o delikatnym i szlachetnym brzmieniu.
Siłę napędową do wszystkiego co robię czerpię niezmiennie z pływania, jazdy na rolkach i biegania (często przy blasku księżyca, bo wcześniej nie ma na to czasu) najchętniej w towarzystwie rodziny i przyjaciół.
Od publiczności nie wymagam wiele. Wystarcza mi, gdy brawa trwają dłużej niż koncert.
ANDRZEJ MAZUREK - instrumenty perkusyjne
Choć jestem absolwentem Akademii Muzycznej w Poznaniu, w klasie perkusji klasycznej, moją specjalnością stała się gra na „przeszkadzajkach”. Oprócz gorących rytmów latynoskich, jak samba, salsa, czy merengue, potrafię zagrać śpiew ptaków, wiatr, a nawet muczenie krowy. Miałem przyjemność współpracować z Józefem Skrzekiem, zespołami: Super Duo, Acid Flamenco, Musette Quartet, oraz orkiestrami: Zygmunta Kukli, Zbigniewa Górnego i Aleksandra Maliszewskiego. Od 12-ciu lat w zespole Hanny Banaszak wypełniam obszar rytmiczny. Bardzo lubię bieganie i jazdę na rowerze, zwłaszcza, gdy oglądam te sporty w telewizorze. Nie jestem wówczas narażony na kontuzję kolan. Posiadam grunty rolne i leśne na południowym wschodzie kraju, dzięki którym przestrzennie wypoczywam.
MATEUSZ SZTERNEL - akustyk
Realizacja dźwięku, jest dla mnie ogromną pasją, co przekłada się również na brzmienie każdego koncertu. Pierwszy mikser dostałem w wieku 11 lat i od tego momentu nie rozstaję się z pokrętłami i suwaczkami. Na co dzień prowadzę własną firmę obsługującą mniejsze oraz większe koncerty. Połączenie głośników L'acoucstics z mikserami Allen@Heath dLive jest spełnieniem wszystkich ich marzeń. W zespole Hanny Banaszak znalazłem się zupełnie niespodziewanie i stosunkowo niedawno. Uwielbiam muzykę z nurtu Krainy Łagodności oraz Jazz. W wolnych chwilach, których mam nie dużo lubię obejrzeć dobry film i pochodzić po górach, szczególnie po Bieszczadach.
PRZEMYSŁAW ŚLUŻYŃSKI - realizator nagrań
Od prawie ćwierć wieku jestem realizatorem nagrań. Całe moje życie związane jest z muzyką, bo gram też na basie - choć wyłącznie bluesa. W pracy koncentruje się na zapewnieniu artyście jak najlepszych warunków, bo moim zdaniem jest to najważniejszy element pracy w studiu - nie ma rzeczy niemożliwych! Nagrywałem z całą plejadą wykonawców, z kraju i zagranicy, ale współpraca z Hanną Banaszak to coś, co cenię chyba najbardziej - od dziesięciu już lat w MM Studio nagrywamy utwory, które nie są tylko numerkami na listach przebojów. Szczęśliwa rodzina, muzyka, rower i internet - czego więcej trzeba?
Jacek Szwaj
fortepian
Mateusz Szternel
akustyk
Zbigniew Wrombel
kontrabas
Przemysław Ślużyński
realizator nagrań
Andrzej Mazurek
instrumenty perkusyjne